26.08.2013

Rozdział VI - Nowi znajomi


     - Cześć Śliczna. Zgadnij kto to - powiedział ten co zasłonił mi oczy.
     - Nie wiem - zdjęłam jego ręce z mojej twarzy i sprawdziłam kto to.
     - Jak możesz? Przecież to ja, twój najlepszy i najprzystojniejszy przyjaciel z dzieciństwa.
     - Leon? Skromny jak zawsze - uśmiechnęłam się i go przytuliłam. - Jak ja dawno cię nie widziałam.
     - No wiesz z dziesięć lat minęło. Dlaczego nie dzwoniłaś?
     Zarumieniłam się, ponieważ całkowicie zapomniałam o moim Leosiu.
     - No dobra, nie rumień się tak. Ważne, że nareszcie się spotkaliśmy.
     - Chodzisz do tej szkoły? - zapytałam.
     - Tak, a ty będziesz tu chodzić, czy tata ci nie pozwoli? - tak, tata. 
     Już wtedy nie pozwolił mi nigdzie wychodzić. Dobrze, że przynajmniej miałam Leona. Ale potem wyjechałam.
     - Pozwolił mi - odpowiedziałam szczęśliwa.
     - To dobrze. A teraz jako, że nikogo nie znasz pozwól, że cię oprowadzę.
     - Wiesz, ale ja już znam jednego ucznia z tej szkoły i on mi już wszystko pokazał -odpowiedziałam zmieszana. 
     Nie chciałam mu tego mówić, bo teraz będzie mu smutno. A jak jeszcze się dowie, że to...
     - Ucznia? Czyli to chłopak? Powiedz kim on jest - wiedziałam.
     - To Tomas Heredia-odpowiedziałam. Kiedy wypowiedziałam jego imię Leon wyglądał na zdenerwowanego.
     - Znam go tak krótko i go nie lubiłem, ale teraz nie lubię go jeszcze bardziej bo zna ciebie.
     - Ej, nie lubisz go bo mnie zna? Dzięki, ale z ciebie przyjaciel - już miałam się odwrócić, ale Leon złapał mnie za ramię.
     - Nie chodziło mi o to. Tylko po prostu... No... -oo... Leon nie wie co powiedzieć. No dobra, nie będę go już męczyła.
     - Dobra, wiem o co ci chodzi - uśmiechnęłam się. - A teraz chodź głupku, przedstawisz mi swoich przyjaciół.
     - Teraz jestem głupkiem? - udał obrażonego, a ja zamiast odpowiedzieć pokręciłam tylko głową.

***

     - No to poznaj moich przyjaciół. To jest Violetta - powiedział Leon. - A to Ludmiła, Andreas i Naty. 
     - Cześć. Miło mi was poznać - powiedziałam do nich.
     - Cześć - powiedzieli zgodnie Andreas i Naty.
     - Leon? Co to za dziwaczka? Wiesz, że nie lubię kiedy ktoś się do nas przyłącza. 
     - Ludmiła zachowuj się to moja przyjaciółka z dzieciństwa - wytłumaczył Leon Ludmile. Coś myślę, że mnie nie polubi.
     - No właśnie z dzieciństwa, to ciekawe gdzie była przez całą resztę? - zapytała Leona, lecz on nie wiedział co powiedzieć - A i Violu, trzymaj się od nas z daleko, a już szczególnie od mojego chłopaka.
      Chłopaka? Nie wiedziałam, że Leon ma dziewczynę. Chyba powinnam już iść.
     - Wiesz Leon, ja już pójdę.
     - Na razie Violu - powiedziała Ludmiła.
     Zdenerwowana weszłam do szkoły. Co za dziewczyna? Co ona sobie myśli? Dobra nie przejmuj się nią, trzeba znaleźć jakiegoś nauczyciela. O tam jest jakaś kobieta, może ona tu uczy? Zapytam się.
     - Dzień dobry. Czy pani tu uczy? - zapytałam ją. A ona tylko się odwróciła i zaniemówiła?
     - Viola? Co ty tutaj robisz?

10 komentarzy:

  1. Dość ciekawy rozdział. Poleciłabym tylko zmienienie czcionki na zwyczajną, bo utrudnia trochę czytanie. Czekam na następne. :)

    http://modaprzemijastylpozostajex3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet fajnie piszesz. Podoba mi się! ; )
    Również obserwuję.

    Zapraszam do mnie! ;**

    http://lovelyblogerek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny kolaż! A i... ta Ludmiła nie jest warta Leona :D
    tajemnicza-awataria.blogspot.com
    + Obserwuję :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Super rozdziałzapraszam do mnie
    http://kczwierzaki.blogspot.com/?m=0

    OdpowiedzUsuń
  5. Super rozdział zapraszam do mnie
    http://kczwierzaki.blogspot.com/?m=0

    OdpowiedzUsuń
  6. Super rozdział zaaprasz do mnie
    http://kczwierzaki.blogspot.com/?m=0

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny kolarz :)
    Dziwię się faktem, że ciągle kogoś spotyka.
    Czytam dalej, wciągnęło mnie :D

    dotyk-zycia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrze się zaczyna ;D Czekam na część dalszą ;D
    Ongaku= http://ongaku-and-you.blogspot.com/
    Moje opowiadanie :D=http://in-light-of-death.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, to dla mnie wiele znaczy ♥ ♥
Każdy z nich motywuje mnie do pisania kolejnych rozdziałów :**
Czytasz = komentujesz
Im więcej komentarzy tym szybciej rozdział <33